Mówią o nim, że to poeta wybitny, tylko zapomniany. Zamość jednak nie zapomina. Bolesława Leśmiana upamiętniono tablicą w elewacji budynku "Centralki" (1966r.), od 1976 r. ma swoją ulicę i księgarnię jego imienia (1991 r.). Powstały też filmy o Leśmianie a na temat jego życia i twórczości zorganizowano konferencję. Grono sympatyków poety rejenta założyło w 2007 r. Towarzystwo Leśmianowskie. Od kilku lat ZDK organizuje "Ulice Leśmianowską" w bogatej formule, kontynuującą odbywające się wcześniej konkursy recytatorskie i poetyckie. [źródło]
Plejadę postaci leśmianowskich autorstwa Bartka Sęczawy, które można odnaleźć w Zamościu otwierają Bajdała z Dusiołkem, którzy od maja 2017 roku mieszkają na Rynku Wodnym. Rok później, w maju 2018 roku, na schodach do Corner Pubu przy ul. Żeromskiego przysiadł Srebroń, Na parapecie kamienicy „Morandówka” w 2019 roku posadowiono dwie figurki gadów. Skrzypek Opętany od października 2020 roku „przygrywa” przy bramie do Parku Miejskiego, a w 2021 roku na schodach do Zamojskiego Domu Kultury wsparł się Znikomek. [źródło]
Bajdała
Szedł po świecie Bajdała,
Co go wiosna zagrzała -
Oprócz siebie - wiódł szkapę, oprócz szkapy - wołu,
Tyleż tędy, co wszędy, szedł z nimi pospołu. (...)
Nie wiadomo dziś wcale,
Co się śniło Bajdale?
Lecz wiadomo, że szpecąc przystojność przestworza,
Wylazł z rowu Dusiołek, jak półbabek z łoża.
Pysk miał z żabia ślimaczy -
(Że też taki żyć raczy!) -
A zad tyli, co kwoka, kiedy znosi jajo.
Milcz gębo nieposłuszna, bo dziewki wyłają! [Bolesław Leśmian,
Dusiołek]
Srebroń
Gdzie ciszę ciuła brat mój — Srebroń,
Co siebie własnym snem przerasta,
Więc mu istnienia w srebrze — nie broń! [Bolesław Leśmian, Srebroń]
Gady
Aż ją w olszynie zaskoczył gad.
Skrętami dławił, ująwszy wpół,
Od stóp do głowy pieścił i truł. [Bolesław Leśmian, Gad]
Skrzypek Opętany
Znikomek
Jedno ma oko błękitne, a drugie – piwne, więc raczej
Nie widzi świata tak samo, lecz każdym okiem – inaczej –
I nie wie, który z tych światów jest rzeczywisty – zaocznie? [Bolesław Leśmian, Znikomek]
Szewczyk
Co mi na całą starczy drogę
Przebacz, że wpośród nędzy cienia
Nic ci, prócz butów, dać nie mogę. [Bolesław Leśmian, Szewczyk]
Kolejnymi rzeźbami będą: Migoń, Jawrzon, Dżananda, Śnigrobek, Zmierzchun oraz Pan Błyszczyński.
- Wystawa pokonkursowa projektów rzeźby upamiętniającej B.Leśmiana;
- Opis koncepcji pomnika Bolesława Leśmiana dla Zamościa, czyli "Dom Leśmiana" w ujęciu Krzysztofa Bednarskiego;
- Pierwszy Bajdała w Zamościu;
- Srebroń – przy Corner Pub w Zamościu;
- Jaszczury – nowa, oryginalna rzeźba w Zamościu;
- Zamość ma nową rzeźbę. Skrzypka spotkacie koło parku;
- Znikomek z wiersza Bolesława Leśmiana czeka na remont schodów domu kultury;
- Szewczyk szyje w Bramie.
Te postacie które wyszły z poezji Leśmiana na Zamość są wspaniałym upamiętnieniem poety i podobają mi się od strony artystycznej albowiem przedstawione są z fantazją i poczuciem humoru.
OdpowiedzUsuńJak jeździłam dawno temu do Niemiec to byłam zauroczona tym jak oni potrafią dosmakować przestrzeń różnymi artystycznymi formami i cieszy mnie bardzo że w polskiej przestrzeni coraz liczniej pojawiają się takie artystyczne smaczki i że każde miasto znajduje coś swojego co go wyróżnia pośród innych.
Nic nie przebije wrocławskich krasnali, ale "Leśmianki" (jak to ja je nazywam) mają swój niezaprzeczalny urok.
UsuńWrocławskich krasnali jest już tak dużo, że gdyby zamiast nich, naszą miejską maskotką był słoń, który jest wyróżnikiem Hamm, to prawdopodobnie sparaliżowałoby to ruch pieszy w mieście ;)
UsuńKrasnali nigdy za dużo. Słonie, faktycznie, w takiej ilości by się nie zmieściły.
UsuńTaka gromadka bohaterów wierszy to o wiele lepsze upamiętnienie od zwykłego pomnika. Mogli by jeszcze same teksty gdzieś w okolicach postaci umieszczać.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lepsze, przemawiające do wyobraźni, intrygujące, zachęcające do przystanięcia i sfotografowania. Wiersze w przestrzeni publicznej można spotkać w Lublinie.
UsuńSzewczyka jeszcze nie widziałam, pozostałe niezwykłe postacie o wspaniałych nazwach też będę chciała zobaczyć....ale miał Leśmian fantazję , chyba nie ma drugiego takiego poety...
OdpowiedzUsuńPiękny post zrobiłaś...bardzo mi się spodobal..
Dziękuję za uznanie dla wpisu. Chętnie Cię ugoszczę i zawiozę do Zamościa kolejny raz, zapraszam serdecznie.
UsuńWspaniałe są te Leśmianki...to chyba najlepsze uhonorowanie Bolesława Lesmiana...
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę.
Usuń