Że nie dotknie się stopa twa ziemi, |
I powiodę cię, biały aniele, |
I powiodę szlakami jasnemi... |
Zdjęcia fiołków (dziś wykonane) wraz ze słowami wiersza Zdzisława Dębickiego "Fiołkami ci drogę uścielę..." dedykuję Ori, Hanie i Mice, a także wszystkim osobom zaangażowanym w aukcję, o której można poczytać na blogu Dzika Kura w pastelowym kurniku.
Kochana, no naprawdę, aż mi się coś w gardle zrobiło. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńTo, co robisz warte jest miliona fiołków:) To ja dziękuję:)
UsuńA mnie z oczami coś się zrobiło .
OdpowiedzUsuńPiękne !
Chyba dużo z nas ma oczy w mokrym miejscu głowy:)
UsuńPiękne fiołki to takie drobne delikatne kwiatki buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz:)
UsuńBeautiful Spring flowers!Gorgeous pictures!
OdpowiedzUsuńDimi...
Wielkie dzięki:)
UsuńA mnie i z oczami i z gardłem.. Gula jakaś czy coś... Dziękuję...
OdpowiedzUsuńNa pewno gula:)
UsuńPiękne, piękne fiołki, a ten zapach........ Mika i Hana powinny teraz się położyć w tych fiołkach i odpocząć........
OdpowiedzUsuńTeż tak mi się wydaje:)
UsuńMnie też się z gardłem coś zrobiło, jakaś epidemia fiołkowa... Ty też Cudarteńko do fiołkowego towarzystwa należysz. Baardzo Ci dziękuję za wszystko!
OdpowiedzUsuńEpidemia fiołkowa - to pewnie nowa jednostka chorobowa. Na szczęście niegroźna:) Mija bezboleśnie:)
UsuńFiołki to moje najulubieńsze kwiatki :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo je lubię:) A zresztą - lubię wszystkie kwiatki:)
UsuńPięknie, musi cudowne pachnieć. Widząc takie kwiaty aż się lepiej człowiekowi robi ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lepiej:)
UsuńPiękne te fiołki, aż chce się wśród nich spacerować.
OdpowiedzUsuńA jaki przy okazji zapach:)
UsuńU mnie w ogrodzie też już są, kilka dni temu zakwitły :-) Ale nie tak dużo :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, to miejsce jest wyjątkowe. Gdy zobaczyłam, stwierdziłam, że w życiu tak dużo fiołków naraz nie widziałam:)
UsuńCzekam aż u mnie pojawi się taki dywan z fiołków. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wiosna nas... zimą nie zaskoczy:)
Usuńkocham zapach fiołków...kojarzy mi się z dzieciństwem :)
OdpowiedzUsuńkiedy byłam mała, razem z siostrą robiłyśmy fiołkowe bukieciki dla babci :)
Piękne wspomnienia z dzieciństwa:)
UsuńPiękny dywan fiołkowy ,a ten zapach....:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie:)
Faktycznie, zapach jest nieziemski:)
UsuńPiękne... i wiersz i fiołkowe pole - gdzie takie jest??
OdpowiedzUsuńFiołki rosną koło mojego ogólniaka:)
UsuńPięknie dziękuję za wizytę:)
OdpowiedzUsuń