Muzea na niepogodę

Podczas ostatniego wyjazdu z Grażyną padało na tyle, żeby mieć ochotę na schronienie się pod dach. Wybór najpierw padł na  Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym Oddział Zamek w Janowcu.


Na zamku zwiedziłyśmy wystawę historyczną


oraz wystawę fajansu holenderskiego.


Zanim dotarłyśmy na zamek, zaszłyśmy do dworu z Moniak



oraz do spichlerza z Podlodowa.



W spichlerzu, oprócz stałej ekspozycji etnograficznej, jest obecnie dostępna dla zwiedzających wystawa pt. "ŻYCIE MIĘDZY DWOMA BRZEGAMI LUDOWE WIERZENIA – OBRZĘDY – ZWYCZAJE – PRAKTYKI". Polecam Katalog wystawy oraz wpis u Grażyny na ten temat pt. "W Polskę....adentranse en Polonia".

Kolejnym oddziałem Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, który odwiedziłyśmy, było Muzeum Sztuki Złotniczej przy Rynku 19.


Ponieważ byłam już w nim kilka razy, największe wrażenie zrobiły na mnie eksponaty z wystawy czasowej pt. "Sztućce znane i (nie)znane. Zabytkowe sztućce – ich historia, wielość i różnorodność form".


Pogoda nadal nie zapraszała do spacerów, stąd pomysł na zwiedzenie jeszcze jednego oddziału - Domu Kuncewiczów.





Oprócz muzeów kazimierskich, w Nałęczowie zwiedziłyśmy Muzeum Bolesława Prusa.


Grażyna wstąpiła jeszcze do Muzeum Stefana Żeromskiego, do którego ja się już nie zmieściłam (limit wejść - 1 osoba).

24 komentarze:

  1. Mam gdzieś w szafie taką szydełkową serwetę na okrągły stół.

    OdpowiedzUsuń
  2. O jak dobrze oglądać zdjęcia w dużym rozmiarze....piekne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyraźnie jesteś uczulona na pływające artefakty

      Usuń
    2. Dziękuję za uznanie dla fotografii, uczulona jestem na zupełnie coś innego.

      Usuń
  3. Dobrze że są muzea, można je oglądać w pogodę, ale na niepogodę są bezcenne.
    Żaglowiec przepiękny, a kształt tego stojaka ze sztućcami także przypomina żaglowiec.
    Wszystkie pokazane na zdjęciach obiekty budowlane ciekawe, jednak najbardziej mi się podoba architektura Muzeum Bolesława Prusa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podzielam zachwyt nad żaglowcem.
      Muzeum Bolesława Prusa to dawna Ochronka im. Adama Żeromskiego, której fundatorem był Stefan Żeromski.

      Usuń
  4. Przepiękne i bardzo bliskie memu sercu muzea zwiedzałyście...

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaka piękna wycieczka, świetne zdjęcia! Pozdrowienia serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mimo niepogody wycieczka świetna! A te limity to jeszcze ktokolwiek przestrzega?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałeś na myśli limity w związku z epidemią? Byłyśmy o takiej porze roku, że i tak nie było nikogo innego. Całe muzea nasze:)

      Usuń
  7. O, o tych sztućcach to mógłbym w muzeum poczytać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie bym też poczytała, ale to trzeba by było samej się wybrać. Wtedy nikt nie denerwuje się, że jesteś za długo w jednym muzeum.

      Usuń
    2. tego komentarza nie przeczytałam, dopiero dziś...nooooo....nigdy nie przyśpieszam wyjścia z muzeum..najwyżej idę sobie na kawę albo na spacerek...jeżeli już mi się dłuży, nigdy się nie denerwuję

      Usuń
    3. Przecież wiesz, ile czasu potrafię spędzać w muzeach. Wcale się nie dziwię, że inni tracą cierpliwość.

      Usuń
  8. Piękne miejsce, mam nadzieję, że uda mi się je kiedyś odwiedzić.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne miejsce, muszę je kiedyś zobaczyć na własne oczy.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz i że tracisz swój cenny czas, aby zostawić po sobie ślad.