Na Podkarpaciu, we wsiach w okolicy Sanoka, można zobaczyć oryginalnie przyozdobione drewniane domy, stodoły, szopy. Jest to "uliczna galeria" Arkadiusza Andrejkowa, będąca efektem projektu "Cichy memoriał".
Tym razem deskal jest widoczny z torów nieczynnej obecnie linii kolejowej.
Zaglądając przez ogrodzenie na podwórko, można wprawić w ogromne zdziwienie kaczki.
W bliskiej odległości stoi niezamieszkały dom. Jego puste ściany aż proszą się o wymalowanie na nich jakiejś historii.
O projekcie można przeczytać na stronie autora Cichy memoriał. Pozostałe prace, do których dotarłam, można zobaczyć na stronie Street art Arkadiusza Andrejkowa.
Adnotacja:
- deskal na stodole;
- lokalizacja: Jankowce, gmina Lesko, powiat leski, województwo podkarpackie;
- data wykonania fotografii: 20.01.2020 r.
Rozmyte sylwetki malowidła, stareńka rozsypująca się drewniana szopka, ustronny domek z serduszkiem, to wszystko robi wrażenie jakby czas się tutaj zatrzymał kilkadziesiąt lat temu, jednakoż dom mieszkalny próbuje dogonić współczesność.
OdpowiedzUsuńPuste ściany opuszczonego domostwa proszą o wymalowanie na nich historii, tylko nie ma jej już kto opowiedzieć...
Czas się tutaj naprawdę zatrzymał.
UsuńPiękne to, wzruszające i jakieś smutne...
OdpowiedzUsuńNo, tak, smutne.
UsuńBieda z nędzą.
OdpowiedzUsuńO, masz. Niedługo pokażę kolorowe. Może wtedy Ci się spodobają.
UsuńPan Andrejkow lubi takie biedniutkie, stare zabudowania , pasuja do starych zdjec przenoszonych na sciany, te jego sepie w takim otoczeniu wyrazaja jak bardzo dotkliwe jest przemijanie zycia osob i rzeczy.
OdpowiedzUsuńNo, tak, przemijanie to drażliwa sprawa.
Usuń