Podlaski Przełom Bugu

Park Krajobrazowy Podlaski Przełom Bugu,  utworzony w 1994 roku,  położony jest na terenie województwa lubelskiego i mazowieckiego. Ciągnie się na przestrzeni kilkudziesięciu kilometrów od Terespola do ujścia Tocznej. Poniżej trochę fotografii z kilku miejsc:
- okolice Kodnia;




Największym walorem krajobrazowym Parku jest przełomowa dolina rzeki, wijącej się wśród morenowych wzgórz osiągających kilkadziesiąt metrów wysokości względnej. Nieuregulowany, silnie meandrujący Bug przecina pas wzgórz morenowych utworzonych w okresie zlodowacenia środkowopolskiego. Sama dolina rzeki nie jest jednorodna. Miejscami jest szeroka, z licznymi starorzeczami, mokradłami i oczkami wodnymi, a miejscami zwęża się i głęboko wcina w otaczające ją wysoczyzny, tworząc wysokie na kilkadziesiąt metrów skarpy. Deniwelacje sięgają tu 85 m i należą do największych na obszarze pasa nizin. Dolina rzeki jest zróżnicowana, miejscami jest szeroka, z licznymi starorzeczami i dopływami, zdarzają się jednak miejsca, w których Bug się zwęża, wcinając się w otaczające wysoczyzny, tworząc wysokie skarpy. Rzeka Bug na przełomowym odcinku jest kręta, jej brzegi są raz wysokie i urwiste, innym razem łagodnie nachylone i piaszczyste albo bagniste i niedostępne. [źródło]



- okolice miejscowości Żuki;




Na terenie Parku utworzono siedem rezerwatów przyrody: leśne („Łęg Dębowy”, „Zabuże", „Stary Las”), faunistyczne („Kózki", „Czapli Stóg"), krajobrazowy („Szwajcaria Podlaska”) oraz florystyczny („Mierzwice”). Ponadto ustanowiono ok. 120 pomników przyrody – są to głównie okazałe drzewa lub ich skupiska (najczęściej dęby szypułkowe). [źródło]




- przystań promowa Gnojno - Niemirów;




- Wyspa Bociana (koło miejscowości Borsuki);



W licznych starorzeczach spotykamy fragmenty zbiorowisk roślin zanurzonych (np. rdestnice, moczarka kanadyjska, rogatek sztywny), pływających po powierzchni wody (częściowo chronione grzybienie białe, współistniejące grążele żółte) oraz roślinność związaną z wypłycanymi starorzeczami (np. żabiścieg pływający i osoka aleosowata). Na terenach bardziej wyniesionych – suchych i piaszczystych, często o podłożu wapiennym, rozwijają się murawy napiaskowe. Zbiorowiska murawowe tworzą gatunki sucholubne i trawy, które w okresie kwitnienia tworzą barwne kobierce np. goździki kartuzek i kropkowany, kocanki piaskowe, zawciąg pospolity, macierzanka piaskowa czy rozchodnik ostry. [źródło]


- wysoka skarpa w okolicach Serpelic;



W dużych kompleksach leśnych ze starowiekowym drzewostanem gniazduje największa sowa w Polsce – puchacz oraz wiele gatunków ptaków szponiastych: orlik krzykliwy, trzmielojad, jastrząb, krogulec, myszołów. Ponadto można spotkać tutaj bociana czarnego, orzechówkę, muchołówkę małą, dzięcioła czarnego, dzięcioła średniego oraz siniaka, który, jako jedyny gołębiowaty w Europie, gnieździ się w dziuplach starych drzew. Ssaki na terenie Parku reprezentują wydra i bóbr oraz bardzo rzadko spotykany wilk. Najbardziej zagrożonym gatunkiem gada jest żółw błotny, występujący sporadycznie na niektórych starorzeczach. [źródło]


- widok na Bug z Góry Zamkowej w Mielniku:



- przeprawa promowa Mielnik - Zabuże.








W granicach Parku znajdują się dwie przeprawy promowe w miejscowościach Gnojno i Zabuże, których umożliwiają sprawne przedostanie się na drugą stronę Bugu. Ponadto dla amatorów intensywniejszych wrażeń wytyczono na Bugu szlak kajakowy, który pozwoli poznać rzekę Bug i jej żywioły z innej perspektywy. [źródło]

Tak wygląda Bug z pokładu promu.




Wszystkie cytaty pochodzą ze strony Park Krajobrazowy Podlaski Przełom Bugu - serdecznie polecam.

Adnotacja:
  • Park Krajobrazowy Podlaski Przełom Bugu;
  • lokalizacja: od Terespola, powiat bialski, województwo lubelskie do ujścia Tocznej koło Drażniewa, gmina Korczew, powiat siedlecki województwo mazowieckie;
  • data wykonania fotografii: 13.06.2020 r.

22 komentarze:

  1. Piękna kraina, nie wiedzieć czemu Bug zawsze wydawał mi się jakiś inny, mniej kręty i bardziej majestatyczny. Na Twoich zdjęciach jest spokojny, malowniczy i bardzo mi się podoba bo chyba jeszcze tam człowiek niewiele zmienił.
    Dzięki za wycieczkę, nigdy w tamtych stronach nie byłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bug jest tym bardziej majestatyczny, im bliżej do ujścia. Malowniczy jest na całej długości. Jest dziką rzeką, bez śladów uregulowań. To ostatnia tego typu rzeka w Europie.

      Usuń
  2. Ho ho ho ho ho alllllle zdjęciowa uczta! Lubię takie krajobrazy. Piękna kraina i piękne zdjęcia, mnie szczególnie podobają się te z przeglądającymi się w wodzie chmurami :) Na jednym zdjęciu za tymi trawami, woda ma szczególny kolor, wspaniały.
    Przeprawiałaś się kiedykolwiek tymi przeprawami promowymi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też zwróciłam uwagę na kolor, jedyny podczas tej wyprawy. Może to zalezy od roślinności na dnie, albo światła padającego w danej chwili na rzekę.
      Uzupełniłam wpis fotografiami z przeprawy. Fantastyczne przeżycie.

      Usuń
    2. Kolor wody na tym zdjęciu to chyba sprawa światła.
      Dzięki za dodatkowe zdjęcia z przeprawy promowej :) Gdybym w tym uczestniczyła ze swoim ulubionym samochodzikiem, chyba rozdzierałaby mnie niepewność czy aby mój pojazd nie stoczy się do wody.

      Usuń
    3. Nie było wiatru, nie było niebezpieczeństwa. Ale prom ciekawy - napędzany siłą mięśni człowieka. Następnym razem pan mi obiecał, że będę mogła spróbować sama popracować nad przemieszczaniem się jednostki pływającej.

      Usuń
    4. Obejrzałam sobie filmik na którym było widać sposób przemieszczania się promu. Były kiedyś takie wyciągi narciarskie wyrwirączka się nazywały. Była to lina która przesuwała się w górę i należało się do niej wczepić przy pomocy podobnego klucza, jaki wczepia się w tą linę po której przesuwa się prom. Jakoś nigdy nie miałam odwagi aby z tego ustrojstwa skorzystać ;) Takie przesuwanie promu nie wygląda na lekką pracę, życzę ci powodzenia w tej próbie :)

      Usuń
    5. Pan, obsługujący prom, nie wygladał na mocarza. Ale w sezonie kilkadziesiąt razy pokonuje trasę Zabuże - Mielnik tam i z powrotem. Sposób napędzania promu wymuszony jest ochroną środowiska.

      Usuń
    6. Jeśli dostałaś obietnicę popróbowania, to sprawdzisz ile siły potrzeba do takiej pracy :)

      Usuń
    7. Też bym chciała popróbować, jakbym miała taką okazję :) Przesuwanie promu znacznie się jednak różni od narciarskiej wyrwirączki, nie trzeba wpinać się kluczem gdy lina jest w ruchu, no i nie jest pod górkę ;)

      Usuń
    8. Ano jest z prądem, dlatego jak napisałam w komentarzu wyżej to nie jest lekka praca. Trzeba przeciwstawić się nurtowi, a równocześnie przesuwać prom do drugiego brzegu.
      Prymitywny wyciąg narciarski wyrwirączkę i linę do przesuwania promu łączy tylko podobny klucz do blokowania i tak mi się to skojarzyło.

      Usuń
  3. Beautiful landscapes and gorgeous views! Stunning photos!
    Like the cute cow pictures! Have a lovely day!
    Dimi...

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne miejsca, piękne zdjęcia. fajna wycieczkę mi zrobiłaś i wyobrażam sobie jak fajnie by było tam pooddychać, usłyszeć śpiewu natury i plusów wody. Bosko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miły komentarz. Trzeba tam koniecznie pojechać.

      Usuń
  5. rzeka piekna, nic ja nie ogranicza, plynie sobie jak chce, brzegi porosniete dzika przyroda. Bardzo urokliwa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo tam płasko. Wolę trochę mocniej urozmaicone krajobrazy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdarzają się wysokie skarpy na Bugiem i wzniesienia, na których zakładano miasta.

      Usuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz i że tracisz swój cenny czas, aby zostawić po sobie ślad.