Deseczka na zapiski z motywem koguta

Z okazji ubiegłorocznej Wielkanocy wykonałam dla A. taką oto deseczkę na zapiski. Pamięć już nie ta i najgorzej jest wtedy, gdy zapisało się coś ważnego i... nie wiadomo, gdzie położyło się tę karteczkę. Wykorzystałam ulubiony motyw koguta. Karteczki są przyklejone gumą "Blue tack" - można je uzupełniać po zapisaniu.


Motyw koguta został również użyty do ozdobienia małego wieszaczka na ścierki. Choć pisanek jeszcze nie zaczęłam tworzyć, od razu zrobiło się prawie świątecznie.

30 komentarzy:

  1. Z kogucikiem w sam raz na wielkanocny czas ;)
    Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wieszak bardzo mi się podoba :)
    U mnie w tym roku jakaś wielkanocna posucha jeśli chodzi o różne tworki, ale się wycwaniłam i będę niepublikowane starocie pokazywać :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny jest ten kogut, fantastycznie zdobi deseczkę i wieszak. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny motyw ,sielski, świąteczny i uroczo wsiowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, zdecydowanie wsiowy:), co nie oznacza brzydki:)

      Usuń
  5. Fajne te wieszaki ,kogucik też w klimacie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To na razie jeden wieszak, ale zaopatrzyłam się w kilka serwetek z tym motywem - coś się zrobi:)

      Usuń
  6. HI ,, i love your blog ,, you have a new follower from Chile!,,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, cieszę się, że podoba Ci się mój blog. Zapraszam - rozgość się:)

      Usuń
  7. Your rooster ,memo pad and holder,are amazing!!Great work!!Lovely easter creations!
    Happy Palm Sunday to you!
    Dimi...

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne. U mnie czasem też pamięć nie ta więc chyba też trzeba iść tym tropem. Wygląd i funkcjonalność w jednym, cudo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Największy problem z tymi karteczkami jest taki, że nie pamięta się, gdzie się je położyło:)

      Usuń
  9. Koguty takie ładne to są na serwetkach, a gdzie kaczki??? Nie widziałam nigdzie kaczek, a to też motyw świąteczny.Ale też lubię kogucio-kurze motywy. I baranki:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajne i praktyczne:) ja juz tez musze sobie myśli zapisywać na karteczkach, co zrobić;)))
    Śliczne wykonanie! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba sie zakochalam w tych deseczkach, chcialoby sie ta z kogutkiem do zapisywania!
      Bacha

      Usuń
    2. Jak by się bardzo chciało, to zrobię:)

      Usuń
    3. Bardzo by sie chcialo, to razem z ta mini deseczka do odpukiwania/torebkowa
      kora przez Mike zamawialam by bylo.

      Usuń
    4. Poczekaj na czereśniowe:)

      Usuń
    5. Oczywiscie, ze poczekam, uzbrajam sie w cierpliwosc. Polaczeni czeresni i kogutka jak wymarzone. Super czeresniowy post. A ten wstep o kontakcie z czeresnia i nieco starszymi paniami jak stworzony dla mnie. Nareszcie przeczytalam jaka jest pozyteczna bo od dziecka mi wmawiano, ze to tylko woda a ja chyba intuicyjnie wyczuwalam ze cos w czeresniach musi byc. Na razie zajadam sie owocami (chwilowo tureckimi, bo tutejsze jeszcze zielone), ogrodu brak, chyba zrobie rekonesans czy w okolicy nia ma jakiejs do nikogo nie nalezacej.

      Usuń
    6. A jak już znajdziesz taką czereśnię - przytul:) Nad połączeniem kogutka z czereśniową deseczką - pomyślę:)

      Usuń
  11. No tak, mialy byc: jaworowa deseczka torebkowa + deseczka z kogutkiem dla pamieci+ czeresniowa. To razem trzy!!!. Myslalam, ze "poczekj na czeresniowe" to Twoja popozycja kogutka na czeresni. Ktora wersje zrobisz taka biore. I dajcie troche tych upalnych temperatur bo mi szare komorki zacinaja sie w tym chlodzie. W zamian chlodzacy wiaterek z nad morza z zapachem sosnowych lasow.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na deseczce czereśniowej to jeszcze nie wiem, co będzie, ale ... myślę:) Już i u nas zrobiło się zimno. A za wiaterek znad morza i sosnowe lasy dziękuję - lubię:)))

      Usuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz i że tracisz swój cenny czas, aby zostawić po sobie ślad.