Wędrówki brzegiem morza

Postanowiłam przejść polskie wybrzeże. Nie, nie za jednym razem, ale etapami. Już mam "w nogach" większość Mierzei Wiślanej i cały Hel. Ostatnio byłam w Słowińskim Parku Narodowym, około 13 km na zachód od Łeby. Niestety, muszę jeszcze raz pojechać w okolice Białogóry (zostało mi tam do przedreptania po plaży kilka kilometrów). A plaże w Polsce są przepiękne, szczególnie o zachodzie słońca...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że do mnie zaglądasz i że tracisz swój cenny czas, aby zostawić po sobie ślad.