Drzewo, po którym schodzą z nieba anioły

mieszkanie najsilniejszych bogów, najbardziej wszechwładnych i najzdrowszych,
drzewo święte, kultowe, symbol ognia, pioruna i drzwi do nieba,
- mediator między ludźmi i bóstwami,
- drzewo siły, wytrzymałości, wytrwałości i długowieczności.

Wszystkie te cechy dotyczą Bolka - dębu, rosnącego w Hniszowie, który w ubiegłym roku został wybrany w plebiscycie, organizowanym przez Stowarzyszenie Ekologiczno - Kulturalne Klub Gaja, Drzewem Roku 2015. Ucieszyłam się  z tego bardzo, gdyż lubelski dąb, nieznany większości Polaków, wygrał ze słynną na całą Polskę sosną, rosnącą na Sokolicy w Pieninach.
Gdy dowiedziałam się, że Bolko bierze udział w konkursie na Europejskie Drzewo Roku 2016, zagłosowałam (spośród drzew, zgłoszonych z 15 europejskich krajów, plebiscyt wygra to drzewo, które otrzyma największą liczbę głosów internautów). Myślałam, że to wszystko, co mogę w tej sprawie zrobić...


W błogiej nieświadomości i spokoju żyłam do momentu, gdy na blogu Tomka ukazał się wpis Dąb Bolko, w którym przeczytałam, że Polska w piątym dniu głosowania jest na czwartym miejscu w Europie.


Polskę i jej walory przyrodnicze, kulturowe i historyczne możemy propagować na świecie w różny sposób. Wspieranie naszego przedstawiciela w konkursie na Europejskie Drzewo Roku 2016 jest właśnie taką możliwością. Głosując na polskiego kandydata do tego zaszczytnego tytułu budujemy kapitał społeczny wokół dziedzictwa przyrodniczego, świadczącego o wyjątkowej i długotrwałej ciągłości w świecie natury i kultury. [źródło]


Do tej pory polskie drzewa zdobyły w konkursie na Europejskie Drzewo Roku: trzecie miejsce w 2014 roku - Dąb Wybickiego z Będomina i drugie miejsce w 2013 roku - platan z Kóz. Ale nigdy nie było miejsca pierwszego!!! A teraz nadarza się okazja:)
I stąd moja ogromna prośba do wszystkich Szanownych Czytelników - gdyby ktoś chciał pomóc Bolkowi wygrać, to można zagłosować na niego bezpośrednio na stronie konkursu Europejskie Drzewo Roku 2016. Można również skorzystać z instrukcji głosowania u Tomka (na jego blogu Nauka jazdy zamieszczane są aktualne wyniki głosowania, wczoraj Polska była już na trzecim miejscu). W celu rozpropagowania akcji można też zamieścić w dowolnej przestrzeni wirtualnej (u siebie na blogu, facebooku, itp.) poniższy banerek i podlinkować go do wyżej wymienionej strony. Inne banerki można pobrać na blogu Tomka w poście Bannery do wyboru.


Może motywacją do zagłosowania będzie legenda, mówiąca o tym, że pod Bolkiem odpoczywał w 1018 roku Bolesław Chrobry podczas swojej, zakończonej pełnym powodzeniem, wyprawy pod Kijów... A może fakt, że Bolesław Chrobry był także księciem Czech (według mnie nic by się nie stało, gdyby czeska lipa "poddała" się tym razem polskiemu dębowi:) 


Ze swej strony obiecuję, że wszystkich swoich gości, którzy zechcą mnie odwiedzić na Polesiu, zaprowadzę pod Bolka, by tam czerpać z jego niespożytej energii i mocy. O niektórych właściwościach dębu i jego zbawiennym oddziaływaniu na człowieka można przeczytać poniżej.


Emanuje bardzo silną męską energią. Pobudza nas nie tylko fizycznie, ale też budzi naszą wewnętrzną moc. Silnie energetyzuje i zachęca do działania... Poprawia krążenie krwi i przywraca energię życiową. Generalnie uodparnia ciało i psychikę. Przebywanie pod nim w okresie rekonwalescencji pomaga szybciej powrócić do zdrowia. Jego energia sprawia, że bardzo szybko pozbywamy się uczucia zmęczenia, czy też przygnębienia… Dąb posiada też silną wibrację ochronną i dlatego można się przy nim czuć jak w kokonie bezpieczeństwa… [źródło]


Szczególnie cenne były dęby uderzone przez piorun. Uważano, ze takie drzewa są naznaczone przez boga. Święty ogień wskrzeszano, pocierając dwa kawałki drewna dębowego naznaczonego przez Peruna. Taki ogień kapłani podtrzymywali, aby palił się wiecznie, dokładając do niego dębowego drewna. Również posagi bóstw wykonywano z drewna dębowego i to nie tylko dlatego, ze było twarde, ale również ze względu na jego niezwykle właściwości. Dęby rosnące tam, gdzie następuje koncentracja pozytywnej energii Ziemi i Kosmosu otaczano plotami. W ten sposób powstawały święte gaje. (...) Wierzono, że samo przebywanie przy dębie może pomoc w leczeniu chorób gardła, dziąseł i zębów. Według współczesnej wiedzy dąb uaktywnia naczynia limfatyczne i krążenie krwi. (...) Dziś wiemy również, że dotykając przez kilka minut dziennie dębu można podładować się energetycznie, a jego biopole jest najsilniejsze spośród drzew. [źródło]


W wierzeniach i praktykach magicznych społeczeństw archaicznych czołowe miejsce zajmował dąb. Uznawany był za reprezentanta wszystkich drzew. Ślady traktowania go jako drzewa kosmicznego można odnaleźć w wielu kulturach. Skojarzenie dębu z deszczem i bóstwem charakteryzowało starożytnych Greków. Poświęcili oni to drzewo Zeusowi, i wierzyli, że dzięcioł stukając w drzewo wywołuje deszcz. Podobnie w mitologii bułgarskiej pojawia się motyw ofiary składanej pod dębem w celu wywołania deszczu, co ujawnia związek tego drzewa z bóstwem władającym burzą. Także w Serbii składano ofiary pod dębem w celu zapewnienia sobie życzliwości bóstw niebios i atmosfery oraz bóstwa chtonicznego. Corocznie przed dojrzeniem plonów serbska procesja obchodziła święty dąb, a miejsce gdzie rosły trzy dęby, stawało się miejscem częstych uroczystości rytualnych. U Łotyszów istniał zwyczaj karmienia drzewa po ścięciu w lesie drzewa na kolebkę, (dla chłopca był to właśnie dąb) kumowie jedli i pili wokół pnia wylewając nań wódkę. Innym zwyczajem praktykowanym przez ten naród było składanie ofiar dla duchów żyjących w starych, wypróchniałych dębach. Były to jaja, plastry miodu, ser, chleb i inne podobne podarunki. Na Rusi znany był zwyczaj składania przez młodą parę ofiary pod dębem, co było prośbą o płodność. W jednej z fińskich pieśni ludowej dąb został przedstawiony, jako łącznik między światem żywych a umarłych, natomiast wśród mieszkańców Kaukazu rozpowszechnione było przekonanie, że czubek dębu przykuty jest do nieba złotym łańcuchem, który umożliwia aniołom schodzenie na ziemię i wspinanie się do nieba. [źródło]


Może uda się, siedząc pod Bolkiem, Europejskim Drzewem Roku 2016, zobaczyć schodzące na ziemię anioły...

50 komentarzy:

  1. Piękny dąb. Zagłosowałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:))) A jakie tereny wokół niego są piękne:)

      Usuń
  2. Zagłosowałam i wkleiłam baner na bloga. Też mi się podoba ten dąb:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak fajnie:) Dziękuję w imieniu Bolka:) Następnym razem trzeba będzie tam szurnąć:)

      Usuń
    2. Pewnie, że trzeba szurnąć:) Mam nadzieję, że wcześniej jednak szurniesz do mnie:)

      Usuń
  3. Mamy szansę, zobaczymy jak to się potoczy :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj.... daleko jeszcze...

      Usuń
    2. Po ostatnim spojrzeniu na wyniki głosowania sądzę, że coraz dalej to zwycięstwo... Szkoda.

      Usuń
  4. Juz zaglosowalam u Tomka, ..a ja mam blisko domu trzy takie deby..Mieszko I najstarszy i jeszcze dwa, przechodzilysmy obok w alsku kabackim, sa mlodsze ale kilkusetletnie i rowniez sluza do schodzenia z nieba aniolom..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie, fajnie byłoby wygrać :))

      Usuń
    2. Grażyno, to pewnie z powodu przebywania wśród dębów taką energię życiową posiadasz:)

      Usuń
    3. A nie chciałabyś kiedyś odpocząć w cieniu Bolka?
      Dla zachęty podam, że dąb ma imponujące rozmiary: obwód pnia 875 cm, wysokość 28 m i rozpiętość korony 36 m. Ładny parasol z liści:)))

      Usuń
    4. Ja chciałbym! No muszę poświęcić jeden dzień i się tam wybrać!!!

      Usuń
    5. Świetny pomysł, przy okazji polecam zwiedzić cały park podworski, są tam jeszcze inne drzewa pomnikowe, a wśród nich unikaty np. iglicznia trójcierniowa.

      Usuń
    6. Dobrze by bylo rozlozyc w jego cieniu sniadanie wenezuelskie

      Usuń
    7. Ojej:))) Fantastycznie by było i po królewsku:)

      Usuń
    8. Ale się rozmarzyłem... :))

      Usuń
    9. Ja już to widzę oczyma wyobraźni:)

      Usuń
  5. Wspaniałe majestatyczne drzewo!!! Podaje Ci link do tego dębu w Kadynach o którym Ci kiedyś mówiłam :http://pomniki-przyrody.odskok.pl/?p=8170. Według tego co jest tam napisane, ma znacznie większy obwód niż Bolko, ale jego korona nie jest tak rozłożysta. Moja mama opowiadała że w olbrzymiej dziupli w jego pniu, w czasach jej młodości stał stół i ławeczki. Ja go widziałam 25 lat temu.
    Bolko jak widać na zdjęciach, ma imponującą rozłożystą koronę, też bym go chciała kiedyś zobaczyć :)
    Zagłosowałam wczoraj przez banerek u Tomka.
    Spróbuję później wstawić banerek u siebie, ale nie wiem czy mi się uda, jeszcze nie wszystko w blogowaniu jest dla mnie proste :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze jeden link dotyczący dębu Bażyńskiego: https://pl.wikipedia.org/wiki/D%C4%85b_Ba%C5%BCy%C5%84skiego

      Usuń
    2. Dąb Bażyńskiego prezentuje się całkiem nieźle, ale Bolko jest zdrowy i silny jak... dąb:) Fajnie, że na niego zagłosowałaś - dziękuję:)

      Usuń
    3. Byłam w Kadynach i dąb widziałam, też około 20 lat temu, ale już wtedy był trochę chory i połatany. Ale też piękny.

      Usuń
    4. A ja jeszcze tam nie byłam, szkoooda.

      Usuń
    5. Mario, dziękuję za linki:)

      Usuń
    6. Proszę bardzo :)
      Arte wybierz się tam koniecznie, tam jest przepięknie. Mam na myśli Wysoczyznę Elbląską, teren poryty przepaścistymi wąwozami. Znalazłam taką ciekawą stronę:http://historia-wyzynaelblaska.pl/l-cze.html
      Moja rodzina mieszkała kiedyś w Łęczu, ale przeprowadzili się do Elbląga. W Łęczu mieszkali na skraju wąwozu, porośniętym lasem bukowym, po prostu bajka, żałuję że już tam nie mieszkają :)
      Łęcze położone jest na wzniesieniu terenu, a Kadyny są oddalone o kilka kilometrów i są położone o wiele niżej.
      No tom się rozpisała, ale bardzo miło wspominam pobyty w tej okolicy, a od Ciebie nie jest tam tak strasznie daleko :)

      Usuń
    7. Daleko jest, ale co to znaczy dla osoby lubiącej podróże. Tylko muszę zorganizować sobie czas:) Dzięki za informacje:)

      Usuń
  6. Chętnie bym się do Bolka przytuliła i skorzystała z jego energii. Głos oddany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za oddany głos:) Warto przytulać się do drzew, ponoć brzozy są w tym najlepsze (koło Bolka są i pomnikowe brzozy:).

      Usuń
  7. zagłosowałam, poleciłam na fb, udostępniłam ten post i link do głosowania

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam wiekowe drzewa, a coraz ich mniej. Kocham moją olbrzymią, stareńką gruszę. Przy każdym wietrze drżę o nią - szumi jak morze.
    Mieszko I raczej zbyt dużo cienia pod Bolkiem nie miał:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale się nie dziwię, że Twoja grusza jest Ci bliska. To piękne drzewo:) Podejrzewam, że za Mieszka I tego Bolka jeszcze nie było:)

      Usuń
  9. Arte! zamiescilam banerek ale ten od Tomka, bo jak wiesz nie lubie czerwieni, a on mial taki bez tych czerwonych liter! hahaha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to dobrze, że Tomek zrobił banerki w różnych kolorystykach:) Do wyboru, do koloru:)

      Usuń
  10. Piękny, zaraz idę zagłosować :)
    W moich okolicach jest Dąb Bartek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, byłam kiedyś pod Bartkiem (piechotą:) Dziękuję za głosowanie:)

      Usuń
  11. Fajny pomysł :) Uwielbiam drzewa ....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo, że pomysł z Bolkiem w roli głównej Ci się podoba:)

      Usuń
  12. To ja się będę ładować przy naszym wsiowym dębie. Nie wiem ile ma w obwodzie, ale ja i WU razem nie obejmujemy.Nasz dąb nie ma imienia, ani nawet tabliczki, pomnik przyrody. Gdzie to załatwić, bo z pewnością takim pomnikiem jest.

    Trzeba na Bolka zagłosować!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie
      http://olsztyn.rdos.gov.pl/
      Jakby coś trzeba było podpisać, daj znać:) A tymczasem proszę o głos na Bolka;)

      Usuń
  13. Oczywiście że głos oddam, bo jakże by inaczej? Cieszę się że zajrzałam do Ciebie i można się przyłączyć do dobrej sprawy. Niech wygra Bolko! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję za oddanie głosu:) Niech wygra:)

      Usuń
  14. Beautiful tall trees!
    Good luck to Poland!
    I vote!!
    Dimi...

    OdpowiedzUsuń
  15. Szukam go na mapie. Następnym razem jak będę w kraju to zamiast siedzieć tylko na południu najwyższy czas zwiedzić inne zakątki.
    A tak potrzebuję dobrej energii!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest prawie nad samą granicą polsko-ukraińską w okolicach Włodawy. Zapraszam na wschód, tu się żyje trochę wolniej:)

      Usuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz i że tracisz swój cenny czas, aby zostawić po sobie ślad.