Szczotka do ubrań...

... jest dobrym przykładem nadawania przedmiotom zupełnie innego wyglądu. Do niedawna była to zwykła drewniana szczotka, trochę obdrapana, trzymana gdzieś na półce w szafie. 
A teraz? A teraz, zupełnie odmieniona, zdobi wieszak w korytarzu u K.

16 komentarzy:

  1. Sporą przemianę przeszła :) Z taką szczotką pewnie wszyscy nałogowo ubrania szczotkują :)

    OdpowiedzUsuń
  2. I super wygląda;)
    Nie wyrzucajmy nic,co wydaje nam się zbędne;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawie tak mam, że nie wyrzucam wielu rzeczy (bo przecież wszytko się może kiedyś przydać), na szczęście mam gdzie to trzymać:)

      Usuń
  3. Camea dodała jej pięknego uroku i tak jak piszesz a widać to jest teraz ozdobą i to bardzo łądną buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten motyw powstał z bardzo ładnej serwetki - zupełnie nie wiedziałam, jak ją wykorzystać, aż tu trafiła się szczotka.

      Usuń
  4. Wygląda świetnie! :))
    Uwielbiam nowe życie starych rupieci. :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie wyszła :) chętnie zaobserwuję bloga, bo lubię oglądać takie cudeńka :) Pozdrawiam :)
    http://sunflower-w-wolnej-chwili.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie się prezentuje :) Lubię, kiedy rzeczy codziennego użytku są po prostu ładne. Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię ładne rzeczy. Świetnie się prezentuje "Pani Szczotka";)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz i że tracisz swój cenny czas, aby zostawić po sobie ślad.