... było tak pięknie, jak przed laty. Upał był, ale do zniesienia, za to wieczorami tylko 8-10 stopni (przyjemny chłodek, dobrze, że wzięłam porządny polar).
Dziesiątki kilometrów w nogach, nowe przedreptane szlaki. Zero deszczu (no, proszę - w górach może nie padać?). Połoniny zabarwione na niesamowite zielono-rudo-brązowe kolory.
Noce i na Mazurach były chłodne. Bieszczady piękne i tyle widoków. U mnie wkoło las, niezbyt mam przestrzennie:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tych Mazur, może kiedyś i ja wrócę jeszcze na jeziora:) Bieszczady piękne, ale i mazurskie lasy mają w sobie wiele uroku (szczególnie podoba ją mi się sosny nad Bełdanami:)
UsuńMega zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńBieszczady mnie zawsze zachwycają , Łopienka zrobiła na mnie kiedyś duże wrażenie - wieś , której nie ma ... Magiczne miejsce , w którym niejeden bieszczadzki anioł w zielonej trawie drzemie ;)
OdpowiedzUsuńAle pięknie to napisałaś:)) Tak, niejeden anioł drzemie nie tylko w Łopience, więcej jest takich wsi, których już nie ma... Kiedyś pojadę tam wiosną, by zobaczyć kwitnące sady...
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Zazdroszczę Ci tak wspaniałych wakacji. Ja całe spędziłam w mieście :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia - takie sobie - nie mam za dobrego aparatu:), ale wakacje miałam udane:)
UsuńSuper super ;) Oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
Usuńahhh....
OdpowiedzUsuńmoje ukochane
W Bieszczadach... eh w Bieszczadach się zakochałam ;-))) piękną i długą miłością... i choć miał być ojcem moich dzieci i choć inną do ołtarza zaprowadził... to wspomnienia pięknych chwil i wielu powrotów towarzyszyć mi już będą zawsze...
Tęsknię za Bieszczadami... marzyłam o odwiedzeniu ich w tym roku... ale nie miałam z kim...
Szkoda, że nie wiedziałam... wprosiłabym się na to wędrowanie ;-)))
Cieplutko pozdrawiam - tak właśnie sierpniowo ;-)))
Też lubię Bieszczady, choć nie tak jak Tatry:) Jeśli chodzi o miłość i ... miłość - to wolę się na takie tematy nie wypowiadać... Ale zawsze służę jako kompan w wędrówkach. W przyszłym roku też się tam wybieram, mam jeszcze kilka szlaków do przejścia. Zapraszam:)
UsuńBardzo, bardzo chętnie ;-)))
UsuńMusimy się zgadać - dogada, jakiś wspólny termin ustalić ;-)))
Może dlatego, że w Tatrach nie byłam Bieszczady kocham miłością wierną ;-)))
Rozumiem tę wierną miłość:) Choć znam (chyba) wszystkie polskie góry, najbardziej podoba mi się w Tatrach (bo wysokie) i Bieszczadach (bo dzikie). Pozostałe zostawiam na ... starość:) Co do dogadania się - podaję swój email cudartenka@wp.pl (odpowiem, jeśli nie od razu, to pewnie jestem w ... górach:)
Usuń