Drewniane stołeczki

Niektórzy teraz żeglują po morzu albo pływają po mazurskich jeziorach. A ja... mam żaglowce na stołeczku - oczywiście stojącym w mojej kuchni w stylu "Podróż po wanilię i cynamon" (o jej pozostałym wyposażeniu można przeczytać tu i tu).


Stołeczek marynistyczny zdobią motywy wycięte z papieru klasycznego. W przeciwieństwie do niego, kolejny stołeczek ozdobiony jest serwetką w tulipany klejoną metodą "na żelazko".

12 komentarzy:

  1. Moim faworytem jest ten w żaglowce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. I w taki sposób zwykłe przedmioty dostają nowe życie;)Bardzo fajna metamorfoza;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadza się - przemiana zwykłych drewnianych, często starych i brzydkich przedmiotów skutkuje życiem "na nowo".

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja stosuję metodę na "wałek", sprawdza się wyśmienicie:) Mnie się podoba ten w kwiatki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, motywy marynistyczne nie pasują większości:))) Na wałek ? Taki do malowania? Czy też do pieczenia ciasta:)?

      Usuń
    2. Do tapety, dociskasz, a raczej dowałkowujesz serwetki przez foliową koszulkę. Mnie się metoda sprawdza. Marynistyczne to nie moja bajka, ale wiadomo, że nie ładne, to co ładne tylko, co się komu podoba:)))

      Usuń
    3. Dzięki, kiedyś spróbuję z tym wałkiem:)))) Już raz kleiłam papier klasyczny (duże rozmiary) wałkiem do tapet, ale na 8 płaszczyzn wyszła mi bez zagięć tylko jedna:)))) Noooo, cóż, ćwiczenie czyni mistrza:)

      Usuń
  5. Świetne ;] Tylko skąd wytrzasnęłaś te stołeczki?

    :D

    wielobarwny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za komentarz:) Stołeczki stare (w oryginale były polakierowane bezbarwnym lakierem:).

      Usuń
  6. ten większy stołek z tulipanami bardzo ładny - motyw wydaje się idealny na siedzonko i powiem szczerze, że szkoda na takim teraz siadać i zasłaniać jego urodę ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ej, a ja ten stołeczek trzymam na działce:))) i siadam na nim bez oporów:)

      Usuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz i że tracisz swój cenny czas, aby zostawić po sobie ślad.