Przybornik w maki i deseczka do opukiwania z ptakami

Miałam dziś okazję kibicować U., uczestniczącej w biegu na 10 km "Pierwsza Dycha do maratonu", który odbył się nad Zalewem Zemborzyckim w Lublinie. Moja koleżanka przebiegła te 10 km z wielkim wdziękiem, a przede wszystkim z radością. Tylko pozazdrościć kondycji. Wielkie gratulacje.
Przy okazji spotkania U. dostała ode mnie deseczkę do odpukiwania w niemalowane z ptaszkami, a także przybornik z makami.




O właściwościach deseczek można przeczytać w zakładce "Odpukać w niemalowane", a także tu. Deseczki ozdobione innymi motywami można zobaczyć tu (klik).

10 komentarzy:

  1. Piękne maki i ptaszki w gajowym zaciszu dodają radości i energii w te jesienne słoty, aż lepiej jest na duszy patrząc na tak ,,energetyczne'' prace, brawo!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę radości w tę jesień by się nam wszystkim przydało:) Dzięki, że się u mnie zjawiasz:)

      Usuń
  2. Śliczne prace;) Ptaszki są urocze.
    U na pewno prze..szczęśliwa,piękne prezenty.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za komentarz:) U. była przeszczęśliwa przede wszystkim z powodu tego, że udało się jej przebiec 10 km:)) Patrząc na jej minę, sama się zaczęłam zastanawiać, czy przypadkiem za rok nie wystartować w takim biegu:)))

      Usuń
  3. Chociaż sama obecnie odpoczywam od decu bardzo lubię oglądać piękne prace:) Pudełeczko z ptaszorkami jest urocze. Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
  4. Pudełeczko z ptaszorkami jest tylko... deseczką:). Ale i tak dziękuję za miłe słowa:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przybornik ma fajny, delikatny motyw i bardzo mi się podoba, a deseczka z ptaszorkami do odpukiwania to rewelacyjny pomysł :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za dobre słowa, deseczki coraz bardziej... potrzebne:))))

      Usuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz i że tracisz swój cenny czas, aby zostawić po sobie ślad.