Puszka po herbacie została pomalowana i ozdobiona bluszczem - zrobiłam ją na zamówienie dla K. (podobnie jak puszki po kukurydzy z przeznaczeniem "na gwoździe").
Blogspotowi coś się najwyraźniej pomieszało, bo "Pudełko w kształcie serca" pokazywał mi jako najnowszy post, a po kliknięciu w link informował mnie, że takiego postu nie ma.
Jakie piękne... to były kiedyś zwykłe puszki? I pomyśleć, że ludzie wyrzucają coś, co inni reperują na coś ładnego i podają dalej... może nawet tym samym osobom, które po skończeniu się herbaty wyrzuciły te puszki :D
No proszę, jak to serwetką można puszkę odmienić :-)
OdpowiedzUsuńA gdzie się podziało pudełko w kształcie serca? Nie zdążyłam zobaczyć...
Pudełko w kształcie serca najłatwiej znaleźć na pasku bocznym:)
UsuńAle gapa ze mnie :-)
UsuńBlogspotowi coś się najwyraźniej pomieszało, bo "Pudełko w kształcie serca" pokazywał mi jako najnowszy post, a po kliknięciu w link informował mnie, że takiego postu nie ma.
Chyba już działa dobrze:)
UsuńOlá amiga,quantos trabalhos lindos,estou encantada com seu talento criativo!!!Amei todas as peças!Parabéns!!!
OdpowiedzUsuńBeijos, Marie.
Dzięki za zainteresowanie:)
UsuńJakie piękne... to były kiedyś zwykłe puszki? I pomyśleć, że ludzie wyrzucają coś, co inni reperują na coś ładnego i podają dalej... może nawet tym samym osobom, które po skończeniu się herbaty wyrzuciły te puszki :D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarz. Tak, to były zwykłe puszki po herbacie, kukurydzy i groszku. I faktycznie niektóre wróciły do poprzednich właścicieli:)
Usuń