... Ossowski. Urodził się 29 czerwca 1915 r. W latach 1926-1935 był uczniem Państwowego Gimnazjum im. Króla Jana III Sobieskiego w Grudziądzu, które mieściło się przy ulicy Sienkiewicza. Po maturze planował karierę wojskową. W swoich listach pisał, że bardzo lubi przedwojenne kino:) Blisko szkoły, do której chodził, na ul. Ogrodowej 37 (obecnie ul. Kosynierów Gdyńskich) mieszkała rodzina o tym samym nazwisku.
W poprzednim poście zamieszczona jest tabelka, dzięki której można poznać imiona kilku uczniów o nazwisku Ossowski, którzy na przestrzeni lat 1925-1935 chodzili do tej samej szkoły co Henryk. Są też tam nazwiska rodziców udzielających się w Towarzystwie Rodzicielskim. Moją szczególną uwagę zwróciła pani inspektorowa Ossowska, która z prawdziwym poświęceniem kierowała wydawaniem śniadań. [cytuję "Sprawozdanie dyrekcji Państwowego Gimnazjum im. Króla Jana III Sobieskiego w Grudziądzu za rok szkolny 1930/31"]. Wyszłam z założenia, że skoro pani Ossowska zajmowała się dożywianiem młodzieży, wydając codziennie w czasie przerwy kakao dla około 80 uczniów, to znaczy że musiała mieszkać blisko szkoły. Niestety, nigdzie w dokumentach nie znalazłam jej imienia, ale przecież była żoną inspektora...
W dzisiejszym poście zapraszam na krótki, bo 60-metrowy spacer w okolicy gimnazjum. Jeszcze w 1872 r. nic tu nie było. Na planie katastralnym z tego okresu można odszukać skrzyżowanie ulic: Börgenstrasse (obecnie ulica Sienkiewicza) i Gartenstrasse (przed II wojną światową ulica Ogrodowa, obecnie - Kosynierów Gdyńskich). Przy ulicy Ogrodowej zaznaczony jest cmentarz katolicki, który w czasach, gdy budowano gimnazjum, zlikwidowano i utworzono na jego miejscu... plac zabaw dla dzieci, funkcjonujący do dziś.
Proszę sobie wyobrazić, że wychodzimy głównym wejściem z budynku Państwowego Gimnazjum im. Króla Jana III Sobieskiego w Grudziądzu, które mieści się przy ulicy Sienkiewicza 24 (obecnie 27). Skręcamy w lewo, idziemy kilkanaście kroków, przechodzimy przez jezdnię i stoimy przed piękną kamienicą przy ul. Ogrodowej 31. Po lewej stronie jest równie urokliwa kamieniczka, która odbija się w oknach szkoły od strony mieszkania dyrektora (widać to na jednym ze zdjęć w poprzednim poście). Kamienice wokół szkoły, pochodzące z początku XX w., posiadają eklektyczno-secesyjne elewacje. Wspomnianą kamienicę pod nr 31 wyróżnia narożny wykusz podtrzymywany przez dwa atlanty.
Kilkanaście kroków dalej jest kamienica przy ulicy Ogrodowej 35, nad której wejściem jest umieszczona dekoracja przedstawiająca widok na Górę Zamkową.
W poprzednim poście zamieszczona jest tabelka, dzięki której można poznać imiona kilku uczniów o nazwisku Ossowski, którzy na przestrzeni lat 1925-1935 chodzili do tej samej szkoły co Henryk. Są też tam nazwiska rodziców udzielających się w Towarzystwie Rodzicielskim. Moją szczególną uwagę zwróciła pani inspektorowa Ossowska, która z prawdziwym poświęceniem kierowała wydawaniem śniadań. [cytuję "Sprawozdanie dyrekcji Państwowego Gimnazjum im. Króla Jana III Sobieskiego w Grudziądzu za rok szkolny 1930/31"]. Wyszłam z założenia, że skoro pani Ossowska zajmowała się dożywianiem młodzieży, wydając codziennie w czasie przerwy kakao dla około 80 uczniów, to znaczy że musiała mieszkać blisko szkoły. Niestety, nigdzie w dokumentach nie znalazłam jej imienia, ale przecież była żoną inspektora...
W dzisiejszym poście zapraszam na krótki, bo 60-metrowy spacer w okolicy gimnazjum. Jeszcze w 1872 r. nic tu nie było. Na planie katastralnym z tego okresu można odszukać skrzyżowanie ulic: Börgenstrasse (obecnie ulica Sienkiewicza) i Gartenstrasse (przed II wojną światową ulica Ogrodowa, obecnie - Kosynierów Gdyńskich). Przy ulicy Ogrodowej zaznaczony jest cmentarz katolicki, który w czasach, gdy budowano gimnazjum, zlikwidowano i utworzono na jego miejscu... plac zabaw dla dzieci, funkcjonujący do dziś.
Proszę sobie wyobrazić, że wychodzimy głównym wejściem z budynku Państwowego Gimnazjum im. Króla Jana III Sobieskiego w Grudziądzu, które mieści się przy ulicy Sienkiewicza 24 (obecnie 27). Skręcamy w lewo, idziemy kilkanaście kroków, przechodzimy przez jezdnię i stoimy przed piękną kamienicą przy ul. Ogrodowej 31. Po lewej stronie jest równie urokliwa kamieniczka, która odbija się w oknach szkoły od strony mieszkania dyrektora (widać to na jednym ze zdjęć w poprzednim poście). Kamienice wokół szkoły, pochodzące z początku XX w., posiadają eklektyczno-secesyjne elewacje. Wspomnianą kamienicę pod nr 31 wyróżnia narożny wykusz podtrzymywany przez dwa atlanty.
Skręcamy w prawo. Po przekroczeniu przejścia na ulicy Sienkiewicza stoimy przed kamienicą przy ulicy Ogrodowej 33. Budynek jest ozdobiony lizenami zakończonymi głowami maszkaronów.
Kolejna kamienica znajduje się przy ulicy Ogrodowej 37 i tu kończymy nasz 60-metrowy spacer. Budynek jest szczególny przez to, że co najmniej od 1924 r. mieszkał tu Konstanty Ossowski.
Podczas poszukiwania adresów przedwojennych mieszkańców Grudziądza o nazwisku Ossowski oraz ustalaniu właściciela i lokatorów kamienicy przy ulicy Ogrodowej 37 korzystałam z następujących Ksiąg Adresowych miasta Grudziądza:
W wykazie alfabetycznym są dwie osoby o nazwisku Ossowski: Fryderyk - robotnik i Józef, który grał na lirze korbowej - jak przetłumaczyła Annette, mieszkające na innych ulicach niż Ogrodowa [Gartenstrasse, cz. I str. 99, w przeglądarce str. 127].
W wykazie mieszkańców kamienicy przy ulicy Ogrodowej 37 nie ma żadnej osoby o nazwisku Ossowski [cz. III str.20-21, w przeglądarce str. 230-231].
W wykazie alfabetycznym jest pięć osób o nazwisku Ossowski [cz. III, str. 70, w przeglądarce str. 172, sklep spożywczy A. Ossowskiego w wykazie branżowym określany jest jako "kolonialka"].
Ossowski A., (sklep spożywczy), Chełmińska 58.
- Bronisł., mistrz piekarski, (sklep), Rzezalniana 17.
- Bol., kowal, Chełmińska 56.
- Konst., inspektor szk., Ogrodowa 37, telefon 21.
- Leon, starosta, Młyńska 20/21.
W wykazie alfabetycznym jest osiem osób o nazwisku Ossowski (-a) [str. 195, w przeglądarce str. 201].
Ossowski Bron., kup., Chełmińska 58.- Boles., kowal, Chełmińska 86.
- Fr., adm. d ., Chełmińska 88.
- Bron., m. piek., Rzezalniana 17.
- Bron., wł. d., PI. 23 St. 8.
- Konst., Ogrodowa 37.
Ossowska, Aleks., wł. d., Chełmińska 58.
- Wanda, PI. 23 St 16.
W wykazie mieszkańców kamienicy przy ulicy Ogrodowej 37 [str. 115-116, w przeglądarce str. 119-120, pisownia oryginalna] figuruje Konstanty Ossowski. Ze względu na ciekawy skład społeczny podaję listę wszystkich lokatorów tej kamienicy.
Przybylska Anna wł. d. (Jarosław, ul. Kilińskiego);
Steinerowa Marja, adm. d ., ul. Mickiewicza 22.
Czaniecki Jan, sekrearz.Steinerowa Marja, adm. d ., ul. Mickiewicza 22.
Schulz Albert, książkowy.
Ossowski Konst., em. profesor.
Szordyhowski, em. profesor.
„Snop" T-wo Ubezp., biura.
Wernerowa, wdowa.
Binnek Jan, nauczyciel.
Nehring Juljanna, b. nauczycielka.
Schroeder Gustaw, kapitalista.
Kientop Gustaw, rolnik.
Springer August, kapitalista.
Goertz Elżbieta, wdowa.
Kraemer Hermann, fryzjer.
Stupski Antoni, krawiec.
W wykazie alfabetycznym jest dziewięć osób o nazwisku Ossowski (-a) [str. 74, w przeglądarce str. 88].
Ossowski Apolinary, wł. d., Chełm. 58
- Bolesław, rob., Budkiewicza 26- Bronisł., m. piek., Narutowicza 14
- Franc., biural., Nadgórna 23
- Jan, sędzia, Hallera 24
- Józef, woźny, Brzeźna 16 (w księdze z lat 1927-28 jest zapis "Osowski, poster., Brzeźna 16.")
- Konst., em. insp. szkolny, Ogrod. 37
- Wad., kowal, Hallera 50d
(a) Renata, profesorka, Ogrodowa 37
Na podstawie artykułu Szkolnictwo powszechne (Kalendarz grudziądzki z 1998 r., str. 85-87, w przeglądarce str. 88-90) można stwierdzić, że Konstanty Ossowski w lipcu 1920 r. pełnił funkcję Inspektora Szkolnego, a 1 IX 1924 r. przeszedł na emeryturę.
Z grudziądzkich inspektorów szkolnych dwudziestolecia międzywojennego, dwóch trwale zapisało swoje nazwiska nie tylko w dziejach kulturalnych Grudziądza, ale i Pomorza. Byli to: KONSTANTY OSSOWSKI (1873 - 197l), nauczyciel, historyk, krajoznawca i redaktor... [źródło]
O publikacjach Konstantego Ossowskiego można przeczytać w artykule Janusza Umińskiego pt. Kraina Północna - Pomorze na str. 171.
W Biuletynie Koła Miłośników Dziejów Grudziądza nr 30 (104) z 2006 r. jest artykuł, w którym wspomniano Renatę Ossowską.
Stanisława Pisarzewska przybyła do Grudziądza w 1921 r. i rozpoczęła pracę jako nauczycielka historii w Miejskim Gimnazjum Żeńskim, przy ul. Trynkowej 22–24. W 1923 r. szkoła zmieniła nazwę na Państwowe Gimnazjum Żeńskie [PGŻ] (...). W r. szk. 1924/25 była wychowawczynią klasy maturalnej. Uczęszczało do niej 18 uczennic, w tym 14 narodowości polskiej i 4 narodowości niemieckiej. Oto nazwiska Polek: Cecylia Dominikowska, Kazimiera Frankowska , Joanna Grudzińska, Irena Jurkiewicz, Zofia Kisielewska, Maria Kołakowska, Jadwiga Licznerska, Renata Ossowska, (...) Renata Ossowska była córką grudziądzkiego inspektora szkolnego Konstantego Ossowskiego (1873 – 1971), znanego nauczyciela, krajoznawcy i popularyzatora dziejów Grudziądza.
Skoro Renata była córką Konstantego Ossowskiego, emerytowanego inspektora szkolnego, to jak miała na imię pani Ossowska zajmująca się dożywianiem młodzieży? Z innych źródeł wiem, że na ulicy Ogrodowej 37 oprócz Konstantego Ossowskiego mieszkała Jadwiga Ossowska. Oczywiście, nie mam pewności, że pani inspektorowa była matką Henryka. Pojawiła się w "Sprawozdaniu dyrekcji Państwowego Gimnazjum im. Króla Jana III Sobieskiego w Grudziądzu za rok szkolny 1930/31", kiedy to w klasie IIb był Stanisław Witold, Henryk był natomiast w kl. Vb. Być może Stanisław i Henryk byli braćmi, a ich dużo starszą siostrą była Renata.
Na podstawie dostępnych danych z ksiąg adresowych Grudziądza można sporządzić tabelkę (zakładając drobne błędy, nieścisłości, zmiany adresów, zawodów, itp.), z której wynika, że w okresie 1924-1933 mogło być w Grudziądzu 11 rodzin o nazwisku Ossowski.
Jeśli Henryk nie mieszkał na ul. Ogrodowej 37, to może mieszkał na ul. Chełmińskiej 58?
W publikacji pt. "Rocznik SPRA 1934-1935" w spisie adresów w 2 Baterii figuruje Ludwik Ossowski, mieszkający w Grudziądzu na ul. Chełmińskiej 58 [źródło, str. 104, wyjaśniam, że SPRA - Szkoła Podchorążych Rezerwy Artylerii]. Warto przejrzeć tę swoistą kronikę, gdyż zawarto w niej wiele ważnych i ciekawych informacji na temat codziennego życia podchorążych (Bateria 2 jest opisana na str. 48-52, jest tam także grupowa fotografia).
Skoro Renata była córką Konstantego Ossowskiego, emerytowanego inspektora szkolnego, to jak miała na imię pani Ossowska zajmująca się dożywianiem młodzieży? Z innych źródeł wiem, że na ulicy Ogrodowej 37 oprócz Konstantego Ossowskiego mieszkała Jadwiga Ossowska. Oczywiście, nie mam pewności, że pani inspektorowa była matką Henryka. Pojawiła się w "Sprawozdaniu dyrekcji Państwowego Gimnazjum im. Króla Jana III Sobieskiego w Grudziądzu za rok szkolny 1930/31", kiedy to w klasie IIb był Stanisław Witold, Henryk był natomiast w kl. Vb. Być może Stanisław i Henryk byli braćmi, a ich dużo starszą siostrą była Renata.
Na podstawie dostępnych danych z ksiąg adresowych Grudziądza można sporządzić tabelkę (zakładając drobne błędy, nieścisłości, zmiany adresów, zawodów, itp.), z której wynika, że w okresie 1924-1933 mogło być w Grudziądzu 11 rodzin o nazwisku Ossowski.
Rodzina
|
Osoby
|
1924-25
|
1927-28
|
1933
|
I
|
Ossowski A.,
(sklep spożywczy)
|
Chełmińska 58
| ||
Ossowska, Aleks.,
wł. d.
|
Chełmińska 58
| |||
Ossowski Apolinary,
wł. d.
|
Chełmińska 58
| |||
Ossowski Bron.,
kup.
|
Chełmińska 58
| |||
II
|
Boles., kowal (1927),
rob. (1933)
|
Chełmińska 56
|
Chełmińska 86
|
Budkiewicza 26
|
III
|
Bronisław, mistrz piekarski, (sklep)
|
Rzezalniana 17
|
Rzezalniana 17
|
Narutowicza 14
|
IV
|
Bron.,
wł. d.
|
PI. 23 St. 8
| ||
V
|
Fr., adm. d. (1927),
biural. (1933)
|
Chełmińska 88
|
Nadgórna 23
| |
VI
|
Jan, sędzia
|
Hallera 24
| ||
VII
|
Józef, woźny (1933),
w roku 1927 jest zapis
„Osowski, poster.”
|
Brzeźna 16
|
Brzeźna 16
| |
VIII
|
Konst.,
inspektor szk. (1924),
em. profesor (1927),
em. insp. szkolny (1933)
|
Ogrodowa 37, telefon 21
|
Ogrodowa 37
|
Ogrodowa 37
|
Renata, profesorka
|
Ogrodowa 37
| |||
IX
|
Leon, starosta
|
Młyńska 20/21
| ||
X
|
Wad., kowal
|
Hallera 50d
| ||
XI
|
Wanda
|
PI. 23 St 16
|
Jeśli Henryk nie mieszkał na ul. Ogrodowej 37, to może mieszkał na ul. Chełmińskiej 58?
W publikacji pt. "Rocznik SPRA 1934-1935" w spisie adresów w 2 Baterii figuruje Ludwik Ossowski, mieszkający w Grudziądzu na ul. Chełmińskiej 58 [źródło, str. 104, wyjaśniam, że SPRA - Szkoła Podchorążych Rezerwy Artylerii]. Warto przejrzeć tę swoistą kronikę, gdyż zawarto w niej wiele ważnych i ciekawych informacji na temat codziennego życia podchorążych (Bateria 2 jest opisana na str. 48-52, jest tam także grupowa fotografia).
W publikacji pt. "Jeńcy obozu w Starobielsku zamordowani w siedzibie charkowskiego Zarządu NKWD w kwietniu i maju 1940 r., spoczywający na Polskim Cmentarzu Wojennym w Charkowie" figuruje.Andrzej Leon Marian Ossowski, syn Leona i Marii z Działowskich, [źródło, str. 389, przypominam, iż Leon Ossowski był Starostą Grudziądzkim i w roku szkolnym 1924/25 pełnił funkcję zastępcy prezesa w Zarządzie Towarzystwa Rodzicielskiego Państwowego Gimnazjum im. Króla Jana III Sobieskiego w Grudziądzu].
CDN.
Może trzeba sprawdzić gdzie była parafia pana Konstantego.
OdpowiedzUsuńPotem spróbować dojść do reszty rodziny.
Świetny pomysł, dzięki za podpowiedź. Zaczęłam już szperać, ale w internecie nie ma zbyt dużo informacji...
UsuńTwoja przenikliwosc i dociekliwosc nie zna granic! nie wychodze ze zdziwienia ,ze tyle informacji i tak szczegolowych jak np ,ze pani Ossowska rozdawala kakao uczniom, ktos zapisal i do dzisiejszych czasow mozna je znalezc w archiwach miasta. Mysle.ze Mika musi przeczytac jeszcze raz listy Henka do jej mamy i powinno cos tam sie znalezc...
OdpowiedzUsuńPopatrz, taki mały szczegół o rozdawaniu gorącego kakao... a ile to daje do myślenia po tylu latach:)
UsuńGartenstrasse to akurat też Ogrodowa. U mnie w mieście stoi podobny budynek narożny tylko chyba nic nie podtrzymuje wykuszu. Facet miał 51 lat i poszedł sobie na emeryturę. Eh...
OdpowiedzUsuńZ Ogrodową się domyśliłam:) Jeśli chodzi o wczesne przejście na emeryturę - może to jest sposób, aby dożyć tak późnego wieku:)
UsuńJakie piekne detale!
OdpowiedzUsuńTam więcej takich piękności...
UsuńAle się zaangażowałaś! Nobla powinnaś dostać, czy coś. Ci dwaj pierwsi Ossowscy to Fryderyk - robotnik i Józef, który grał na lirze korbowej.
OdpowiedzUsuńOj, od razu nagroda:))))) O to zaangażowanie chodzi - efekty sprawiają radość. Choćby taką, jak odkrycie, że ktoś grał na lirze korbowej - rany, co to takiego??? Pozwolisz,ze uzupełnię wpis:)
UsuńTe inne ulice to Długa dla pierwszego i Ścienna (?) lub coś w tym rodzaju, dla drugiego. A co to jest lira korbowa, to pewnie już wiesz.
UsuńDzięki za przetłumaczenie ulic, tak już wiem, co to jest lira korbowa, to niesamowite, iż tego typu zajęcia wypisywali w tych księgach:)))
UsuńCi atlanci niezwykle zbójeckie spojrzenie mają ,szczególnie ten z prawej . Pod takm wzrokiem, to pewnie wszystko na tym odcinku ulicy chodzi jak w zegarku ;)
OdpowiedzUsuńWzrok mają poważny, ale kamienica - niestety - zniszczona przez tych, co na murach muszą się podpisać...
UsuńAż mi się chce Grudziądz zobaczyć na własne oczy. Te kamienice, atlanci... No i CI Ossowscy:)
OdpowiedzUsuńMoże w przyszłym roku zaplanujesz wycieczkę z dzieciaczkami do Grudziądza, służę za przewodnika:))))
UsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńPo takim spacerze to już mogę jechać do Grudziądza w ciemno :) Czekam na zapowiedziany ciąg dalszy, może coś się jeszcze wyjaśni :-)
OdpowiedzUsuńNieee, niestety, na razie nic więcej prawie nie ustaliłam, ale... Kto wie, gdzie mnie nogi poniosą, może jeszcze coś da się sprecyzować:)
UsuńPiękne te detale architektoniczne... Tylko trochę mi się ta zieleń ostatniej kamienicy nie podoba:)) I popatrz, aż dwoch kapitalistów w jednej kamienicy mieszkało!!
OdpowiedzUsuńTwoja precyzja jest porażająca!
Zieleń jest baaardzo intensywna, chyba groszkowa:) W kamienicy mieszkał też pan książkowy. A co do precyzji... to tak jakoś logicznie samo wychodzi:))))
UsuńArtenko! Twoja dociekliwosc i dbalosc o spisanie wszystkich tych informacji jest naprawde imponujaca.
OdpowiedzUsuńSzczerze, juz sie troszke pogubilam i musze wrocic do tego wpisu. A moze to bylo tak, ze wszyscy Ci Ossowscy byli spowinowaceni, ale gdzie sie podzial Henryk?!
Czekam na cd.
Pozdrawiam:)
Wcale się nie dziwię - pogubić się można, zwłaszcza że to nazwisko jest (było) bardzo częste. Henryk - jako młody człowiek (dziecko) - nie występował w księgach adresowych, gdyż w nich byli zapisani tylko właściciele domów i najemcy mieszkań.
UsuńByć może, że wszyscy Ossowscy (albo kilka z tych rodzin) byli spowinowaceni - tego nie ustaliłam. Dzięki za zainteresowanie:)
What a lovely and interesting place!!Great post,with so much information and so detailes!
OdpowiedzUsuńThank you for sharing!It was a joy reading it!
Dimi...
Cieszę się Dimi, że i Ty wytrwale czytasz opowieści o Henryku:)
Usuń