To wszystko przez Tomka_6_finał zabawy:)

Bardzo dziękuję wszystkim uczestnikom zabawy, polegającej na napisaniu zakończenia opowieści o mnichu, a przede wszystkim autorkom poszczególnych wersji (podaję w kolejności nadsyłanych prac):
  1. Kretowatej, która umieściła swoje zakończenie w komentarzach jako "preludium":),
  2. Izie z Kidowa (opowieść I - "Kiedy tak mnich ów zwisał beznadziejnie i bezmyślnie, na skraju urwiska..."),
  3. Marii Nowickiej (opowieść II - "Tak truskawka miała cudowny smak i miała jeszcze jedną właściwość..."),
  4. Mnemo (opowieść III - "Nadludzkim wysiłkiem woli, wydobywszy się z tej opresji, mnich z brzuchem..."), 
  5. Grażynie (opowieść IV - "Mnich zamknął oczy rozkoszując się po raz któryś słodkością owoców..."),
  6. Jaglanej (opowieść V - "Alternatywy 4", która na moją propozycję nazwania tego dzieła "czwórtykiem" tak odpisała: "Wychodziło by, że kwadryptyk bądź tetraptyk, ale to dotyczy dzieł mazianych... bądź rzeźbionych. W przypadku "literatury" będzie to jedynie tetralogia - czyli coś o pielusze... zważywszy na poziom tych dokonań, to się nawet nie dziwię. :D"),
  7. Bożenie Wdaniec (opowieść VI - "Gdy tak delektował się cudownym smakiem truskawek, a przez myśl przebiegło..."), 
  8. Mice (opowieść VII - "Mnich poczuł się nieco niepewnie. „Co robić, co robić????..."),
  9. Hanie (opowieść VIII - "Myszki na to tylko czekały. Wymieniły porozumiewawcze..."),
  10. Kalipso, która poinformowała mnie wczoraj, iż dośle swoje (dawno już napisane) zakończenie w późniejszym terminie.

Przedstawiam teraz wyniki sondy, z której jasno wynika, iż zakończenie nr 8 zdobyło największą ilość procent. Gratuluję zwycięstwa, a wszystkim głosującym serdecznie dziękuję za udział w zabawie:) 

Zakończenie opowieści o mnichu
Które zakończenie podoba się najbardziej?
wersja VIII
 25%
wersja I
 21%
wersja IV
 21%
wersja II
 8%
wersja V
 8%
wersja VII
 8%
wersja III
 4%
wersja VI
 4%
 wszystkich: 24
sondy internetowe 

Jako podziękowanie zamieszczam opowiadanie Bruna Ferrero pt. "Nad przepaścią" wraz ze zwycięskim zakończeniem autorstwa Hany:)))

Pewien buddyjski mnich spokojnie wracał do swego położonego w górach klasztoru, gdy znienacka zaatakował go wygłodzony niedźwiedź. 
Mnich rzucił się do ucieczki, a niedźwiedź za nim.
Nagle mnich dostrzegł, że znajduje się na krawędzi głębokiej przepaści. Miał do wyboru: rzucić się w otchłań lub też pozwolić, by niedźwiedź rozszarpał go na strzępy.
Wygłodniałe zwierzę zbliżało się i już pokazywało swe groźne kły. Mnich skoczył w przepaść, lecz zupełnie niespodziewanie udało mu się uchwycić za gałąź krzewu wyrastającego na położonym niżej występie.
Spojrzał w dół i ujrzał tam rozwścieczonego z głodu tygrysa z wyszczerzonymi kłami.
I tak nieszczęsny mnich trwał, uczepiony kurczowo gałęzi, podczas gdy ponad nim niedźwiedź wydawał groźne pomruki, a poniżej czyhał na niego tygrys.
W tej właśnie chwili, zaniepokojone hałasem, wyszły ze swej nory dwie małe myszki i zaczęły obgryzać gałąź, której trzymał się mnich. Sytuacja była rozpaczliwa.
Nagle mnich dostrzegł krzak dzikich truskawek z kilkoma dojrzałymi czerwonymi owocami, wprost stworzonymi do tego, by je natychmiast zjeść. Wyciągnął rękę, zerwał dwie truskawki, włożył do ust i z zachwytem zawołał:
- Jakie dobre! Cóż za wspaniały smak! 

Myszki na to tylko czekały. Wymieniły porozumiewawcze spojrzenia, przybiły piątkę i pobiegły – każda w innym kierunku.
Gałąź trzeszczała złowieszczo, ślina z niedźwiedzich kłów kapała na łysą głowę mnicha, tygrys na dnie przepaści chodził nerwowo z jednego krańca w drugi.
Pokrzepiony słodyczą truskawek mnich już był skłonny w pokorze pożegnać się z życiem, gdy nagle przypomniał sobie, że przecież ma alergię na truskawki! Za późno! Natychmiast poczuł, że coś dziwnego dzieje się z jego ciałem. Ręka, którą trzymał się nadłamanej gałęzi spuchła jak bania, nogi wyglądały jak podłużne balony, a brzuch jak dobrze napompowana opona. Czuł, że unosi się w powietrzu jak na wodzie. Nadwerężona gałąź złamała się z trzaskiem, a mnich uniósł się ponad przepaścią i powiewając habitem podryfował w przestworza. Wkrótce był już tylko malutkim punkcikiem ponad linią horyzontu. Niedźwiedziowi z wrażenia zaschło w paszczy, a osłupiały tygrys przestał się miotać i z bezbrzeżnym rozczarowaniem spoglądał w górę…
Powietrze zamarło w bezruchu, tylko na złamanej gałęzi powiewał melancholijnie strzępek brązowego materiału …
Morał: Życie jest jak truskawka – piękne, słodkie i zdradliwe.

Na koniec jeszcze morał morałów - bonus od Jaglanej:


Karteczki, użyte dziś do ilustracji posta, zostały wykonane w oparciu o Flower Ovals 2 Set e-patterns. Hanę, autorkę pracy, która otrzymała najwięcej głosów, proszę o wybór nagrody. Przypominam - inne motywy karteczek można znaleźć tu (klik, klik, klik, klik).

74 komentarze:

  1. Witam wszystkich serdecznie,
    co prawda nie wygrałam, (choć drugie miejsce - ex aequo, to również podium) jednakże bardzo rajcuje mnie, że wywołałam dyskusję swoim wpisem.
    Dziękuję wszystkim, którzy oddali na mnie głos.
    Przednia zabawa!
    A odnośnie słowa "ochędożyć" to interpretacja jest indywidualna.
    Dla niektórych, to uporządkować a dla innych ma kontekst seksualny, wedle woli :)
    Pozdrawiam i liczę na kolejne wyzwania:)

    P.S.
    Zainspirowana tym pomysłem stworzyłam własną bajeczkę.
    Wszystkich chętnych zapraszam na mojego bloga
    Wpis już jest.
    http://iza-w-kidowie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze raz dziękuję za udział:))) Gratuluję zaszczytnego II miejsca:))) Jeśli chodzi o dyskusję na temat niektórych sformułowań, widać z niej jak bardzo nam jest bliski i ile radości może przysporzyć język staropolski.
      O kolejnym wyzwaniu pomyślę:))) Albo poczekam na inspirację jakimś komentarzem:))) Lecę czytać bajeczkę:)))

      Usuń
    2. A, no i oczywiście, w pośpiechu zapomiałam dodać: gratulacje dla Hany i pozostałych uczestniczek.
      Wszystkie teksty są super!

      Usuń
    3. Byłam już u Ciebie, przednia zabawa się szykuje:)

      Usuń
    4. Hmm, chyba niezbyt te moje wypociny są interesujące jednak.
      Mało komentarzy.
      Jakoś tak ...

      Usuń
    5. Jest jeszcze trochę czasu:)

      Usuń
  2. Hana gratuluję zwycięstwa ,własnie Ciebie podejrzewałam o autorstwo tego VIII zakończenia :)))
    Ubawiłam się zaś bardzo czytając interpretacje Miki :)))
    Dziękuje Wam dziewczyny za wspólna zabawę ,powtórzę się , uważam że wszystkie zakończenia były bombowe :)))
    Ja pisząc swoje świetnie sie przy tym bawiłam i nigdy nie podejrzewałam samą siebię ,że potrafię coś takiego napisać :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze raz dziękuję za udział:))) Najważniejsza w tym wszystkim jest zabawa:)))

      Usuń
    2. A, widzisz, Marija? Jeszcze niedawno twierdziłaś, że pianie to nieee, w życiu, ależ skąd!
      Ja się obśmiałam nieziemsko w tej kolejce!

      Usuń
    3. Hana to Zakończenie zrobiło dobry początek ,jak mi tak łatwo poszło ,to potem machnęłam tego posta do Kurnika :)))
      I może jeszcze jakaś świetlana przyszłość mnie czeka hehehehe

      Usuń
    4. Marija, bierz się do roboty!

      Usuń
    5. Hana powtórze hehehehehehe

      Usuń
    6. Hana ma rację - bierz się do prowadzenia bloga:)

      Usuń
    7. A może Ty już masz tego bloga, tylko my o tym nie wiemy:)

      Usuń
    8. Rozśmieszasz mnie Arte :))) Nie tak przebiegła nie jestem :)

      Usuń
    9. Dzięki Marija za dobre słowo:))) Też uważam, że jak na osobę nie umiejącą pisać radzisz sobie rewelacyjnie! No i do roboty!!!!

      Usuń
    10. Mario, dobrego śmiechu nigdy dość:)

      Usuń
  3. Ojacież, nie wierzę! Naprawdę wygrałam! Nie dość, że się zabawiwszy, to jeszcze nagroda! Ja nie mogie... Dziefczynki, dziękuję za szlachetną rywalizację. Wasze teksty ubarwiły mi oczekiwanie w kolejce w urzędzie:)
    Dziękuję Arte! Lecę przyjrzeć się wnikliwie kartkom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję, Hano:))) Przyglądaj się wnikliwie, ale spokojnie:)

      Usuń
    2. Gratulacje droga Prezesko!!!

      Usuń
  4. Gratulacje;))) Wszystkie zakończenia fajne;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krecie, nie martw się , nie zapomniałam o Tobie w podsumowaniu:)

      Usuń
  5. Wybór kartki jest trudniejszy, niż pisanie zakończeń! Po namyśle i walce wewnętrznej poproszę o ptaszka solo, tego, który jest taki trochę japoński. I dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakiego ptaszka solo, wszak to przecież cały zestaw - trzy kartki:))) Japońskie motywy - masz rację:)

      Usuń
    2. Aaaa, oj a durna, myślałam, że jedna kartka jest nagrodą, to i tak byłoby aż nadto! A trzy to prostu orgia! Trzy razy dziękuję wobec tego! I potwierdzam japońskie motywy:)

      Usuń
    3. Słuszny wybór, mówisz - masz:)

      Usuń
  6. Zgadzam się najważniejsza jest zabawa :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i jak? Zgadzają się Twoje typy?

      Usuń
    2. Właściwie to typowałam tylko Hanę ,tego byłam pewna i I zakończenie czytałam jak było w komentarzach pod ogłoszonym konkursem . Zastanawiałam się które jest Miki ,ale nie ale nie potrafiłam wytypować :))

      Usuń
    3. Ha, to jednak się przytajniaczyłam:)))

      Usuń
    4. Miko, chyba nikt nie pomyślał, że po takich obchodach rocznicy teatru, będziesz w stanie napisać tak piękne zakończenie. I dlatego podwójne dzięki:)

      Usuń
  7. Marija, po czym poznałaś, że to moje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po kurnikowym poczuciu humoru i po zabarwionej goryczą puencie :)))

      Usuń
    2. E nie, Marija, to nie gorycz, to sama prawda!

      Usuń
    3. Prawdy mogą być różne Hana , ja w swoim zakończeniu też pisałam prawdę ,moją prawdę :)))

      Usuń
  8. No proszę, doczekaliśmy się rozwiązania i ujawnienia autorek :)) Gratuluję wszystkim :)) Miałam problem z wyborem i głosowaniem ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję zatem za trudy wyboru, wszystkie prace było po prostu dobre:)

      Usuń
  9. Gratulacje dla Hany:) I dla reszty:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję za udział:))) Fajnie, iż mimo braku czasu napisałaś swoją wersję zakończenia:)

      Usuń
  10. Gratuluję zwyciężczyni... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze raz dziękuję za udział:))) I za morały, i za bonus:)

      Usuń
    2. Jaglana, ja głosowałam na Ciebie - morały były rewelacyjne :)

      Usuń
    3. Dzięki. Jeśli jeszcze druga osoba się przyzna to sobie założymy jakiś klubik...

      Usuń
    4. Ooo, to chyba klublik można już założyć:)

      Usuń
  11. I ja jestem zadowolona z mego miejsca ex aequo z Iza...obie jestesmy na podium nr2...swietna zabawa Artenko! Przegralysmy z Hana..mistrzynia slow!! gratulacje Hana!! Wlasnie wrocilam z teatru , widzialam monodramat z Krystyna Janda..."Ucho, gardlo, noz" swietny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze raz dziękuję za udział:))) I gratuluję II miejsca:) Ale Cię nosi po teatrach:) I dobrze:)

      Usuń
    2. I gratisowo mnie nosi, wiec jak nie skorzystac!! wczoraj opera Donizettiego "Maria Stuart" dzisiaj monodramat z Janda...i jedno i drugie ..dobre!!!

      Usuń
    3. Grażyna, taka przegrana to komplement.
      Myślę, że zmieścimy się razem na podium :)

      Usuń
    4. Zdecydowanie trzeba, Grażyno, korzystać. Jak najdłużej:)))

      Usuń
  12. Grażyna, tego to ci zazdroszczę i zawiszczę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Hanuś- gratuluję :)

    Wszystkim gratuluję, bo wszystkie zakończenia były przezabawne i pomysłowe :)
    Swoją drogą, myślałam, że autorką V ( na którą głosowałam) - była Mika :)

    Arte, miałaś cudny pomysł !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki,, ale pomysł sam się zrodził po przeczytaniu komentarzy z niedosytem:) W życiu sama bym nie wymyśliła, że opowieści brak zakończenia:)

      Usuń
    2. Bo ta opowieść miała zakończenie...

      Usuń
    3. No, widzisz:) I wszyscy się trudzili na próżno:)

      Usuń
  14. Gratuluję Hana :) Ja byłam między VII a VIII. Wybrałam VII. Czyli wybierałam między Prezeskami :)
    Zabawa cudna, aż żałuję, że mi czasu brakło, by też napisać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewo, może mi się uda wymyślić jakąś jeszcze zabawę:)

      Usuń
    2. Ewa, intuicja kobieca Ci podpowiedziała - a ona wie, że na prezeskury należy głosować, hrehrehre!

      Usuń
  15. Palavras gentis podem ser curtas e fáceis de falar, mas seus ecos são
    verdadeiramente infinitos.
    (Madre Tereza de Calcutá)
    Um abençoado inicio de mês!!!!
    Beijos Marie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielka mądrość tkwi w tym cytacie:) Dziękuję:)

      Usuń
  16. Gratuluję wygrywającej ! Pocieszam się myślą, że ostatni będą pierwszymi, cokolwiek by to nie miało znaczyć :)
    Miłego tygodnia. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Congratulations on winning! Have a happy week!!
    Dimi...

    OdpowiedzUsuń
  18. Mój faworyt co prawda nie wygrał, ale i tak gratuluję wszystkim - świetnie się czytało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe, czyj tekst podobał Ci się najbardziej:)

      Usuń
  19. Mój typ wygrał, gratulacje dla Hany.

    OdpowiedzUsuń
  20. Dziękuję Wam za wszystkie wyrazy uznania i miłe słowa. W życiu nie spodziewałam się wygranej! Więc tym bardziej dziękuję!

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz i że tracisz swój cenny czas, aby zostawić po sobie ślad.